Co też mnie czeka w przyszłości ? Czasem widzę miny dziadków i rodziców, nie są zbyt wesołe. Ten nastrój udziela się też mnie i wtedy na moje, z natury pogodne, oblicze wkracza sceptycyzm. I to pomimo kąpieli, którą bardzo lubię.
Ale nie traćmy nadziei, może będzie dobrze. Kąpiel poprawia mi nastrój i na moją fizis wraca optymizm.
Po kąpieli trochę "leżakuję" na brzuszku i powoli się dosuszam. W tej pozycji trochę się nudzę więc patrzę sobie w dal ...
... i nagle ukazuje mi się kto? Oczywiście moja siostra - opiekunka.Ale nie traćmy nadziei, może będzie dobrze. Kąpiel poprawia mi nastrój i na moją fizis wraca optymizm.
Po kąpieli trochę "leżakuję" na brzuszku i powoli się dosuszam. W tej pozycji trochę się nudzę więc patrzę sobie w dal ...
Gdy ją widzę koło siebie natychmiast radość rozjaśnia oba nasze pyszczki. Wiem, że mnie pilnuje bo gdy moja zmęczona głowa opada na poduszkę siostra natychmiast podsuwa się bliżej i kontroluje mój stan.
Po chwili odzyskuję siły i moja główka wędruje do góry. Widząc czuwającą siostrę nie obawiam się niczego, na wszystko mogę gwizdać.
Oczywiście gwizdać jeszcze nie umiem. Jednak jestem pewien, że w przyszłości tę umiejętność opanuję. Aby to się udało już teraz nie marnuję czasu i ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę. Talent i praca to murowany sukces!
Ale może lepiej już iść spać? Chyba pójdę choć sam jeszcze nie chodzę.